Ahh, Bieszczady, Bieszczady….. część Polski którą mieliśmy
zwiedzić po raz pierwszy i chyba…. Ostatni. W najbliższych latach na pewno ostatni,
co do tego nie mam wątpliwości. Wspaniałe widoki, góry, rzeki i jedna z
ostatnich dzikich części Polski, najmniej skażona cywilizacją. Oczywistym jest
że bardzo chcieliśmy zwiedzić ruiny i opuszczone miejsca, więc padło na bardzo
pięknie zachowany klasztor Karmelitów Bosych w Zagórzu. Według legendy po dziś
dzień straszy tam duch mnicha oraz rycerza, niestety nie było nam dane spotkać
się z tym bytem niematerialnym.
Klasztor obecnie jest konserwowany, przy drodze która
prowadzi do ruin znajduje się Droga Krzyżowa w postaci pięknych rzeźb, które
wprowadzają w nastrój przed zwiedzaniem zabytku. Zapraszamy do galerii zdjęć i
standardowo do polubienia i udostępniania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz